Apple nie po raz pierwszy w historii stanie się przedmiotem konfliktu na tle prawnym, choć tym razem sprawa posiada rangę państwową. Komisja Europejska bowiem wszczyna właśnie śledztwo w sprawie praktyk podatkowych stosowanych od lat przez kalifornijską firmę.

Już w zeszłym roku temat nabrał rumieńców kiedy to wytykano Apple praktykowanie działań zmierzających do unikania podatków i rozliczania się w tak zwanych rajach podatkowych. Jednym z nich ma być Irlandia i hrabstwo Cork jak donosi raport RTF. Tamtejsi urzędnicy mieli zaoferować Apple dogodne warunki rozliczania się z fiskusem.

Według irlandzkiego kodeksu podatek od osób prawnych może być nałożony lub odroczony jedynie firmie działającej na terenie tego państwa. Apple takim podmiotem nie jest, bowiem swoją główną siedzibę posiada w Kalifornii i to właśnie ma być mottem przewodnim podczas dochodzenia Europejskiego Organu Ochrony Konkurencji.
Co ciekawe w podobny jak nie identyczny sposób działają inne znane marki, także te z branży, warto tutaj przytoczyć takie nazwy jak choćby Microsoft, Google, czy Facebook.

Według wstępnych i mało precyzyjnych analiz organów władczych w USA w ostatnich czerech latach Apple nie odprowadziło podatku szacowanego na miliardy dolarów amerykańskich uciekając się do opisanych wyżej sztuczek. Postępowanie wyjaśniające ma rozstrzygnąć kwestie zgodności takiego działania z literą prawa, a sprawą zajmie się Komisarz ds Konkurencji Joaquin Almunia.

Źródło: _ 9To5Mac, _ AppleInsider, _ The Next Web_