Ostatnie działania Apple i związane z nimi zmiany jakie wprowadzono na niektórych lokalnych stronach internetowych producenta świadczą o rychłej premierze rynkowej inteligentnego zegarka. Wciąż jednak mimo oficjalnej zapowiedzi kalifornijskiej firmy brzmiącej „początek tego roku” nie wiadomo, kiedy dokładnie Apple Watch pojawi się na sklepowych półkach. Ostatnie z doniesień szacowały powyższą datę na 14 lutego jednak wszystko wskazuje na to, iż poczekamy na ów gadżet nieco dłużej.

Zdaniem Marka Gurmana z serwisu 9To5Mac Apple Watch pojawi się w masowej dystrybucji dopiero pod koniec marca bieżącego roku, a więc ponad miesiąc później niż oczekiwano. Apple zgodnie z wypowiedzią redaktora portalu w chwili obecnej kończy prace nad oprogramowaniem i udoskonalaniem żywotności baterii nadchodzącego urządzenia. Innymi słowy projekt dobiega do mety, a grunt pod rynkowy debiut Apple Watcha jest już prawie gotowy.

Zgodnie z najnowszym raportem kalifornijska firma w dniach od 9 - 16 lutego ma przeprowadzić szkolenie pracowników salonów Apple Store dotyczące funkcjonowania oraz sprzedaży tegoż produktu, co ma być ostatnim krokiem przed premierą. Najprawdopodobniej jednak zegarek nie będzie dostępny od razu na wszystkich docelowych rynkach zbytu. Z pewnością pojawi się w USA i być może kilku państwach w Europie.

Źródło: AppAdvice